Cześć, dziś chciałabym pokazać Wam w jaki sposób robię i układam loki.
1)Umyte i prawie suche włosy nawijam na papiloty ( Ja co prawda na
chwilę obecną używam "puszkowatych" drucików do kwiatów ale efekt jest
ten sam) i trzymam je tak przez około godzinę czasu.
2) Po rozpuszczeniu, na moich włosach tworzą się piękne, duże fale. Można zostawić je takimi jakie są lub lekko roztrzepać palcami. Ja dziś postanowiłam zaprezentować wersję z roztrzepanymi:)
Włosy można dodatkowo spryskać lakierem, jednak u mnie nie jest to konieczne ponieważ mam włosy podatne na kręcenie i taki efekt utrzymuje się około dwóch dni( w moim przypadku).
Mam nadzieję, że taki efekt przypadł Wam do gustu. Pozdrawiam i do następnej notki :)
Cudne masz te włosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
Usuńpiękne włosy! Fale błyszczą się niesamowicie. Również obserwuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda:*