sobota, 10 maja 2014

Wianki, loki, ciepełko :)

Hej!
Wracam do was po dłuższym czasie z porcją nowych zdjęć. W końcu nadszedł czas, w którym wszystko pięknie kwitnie, słoneczko pięknie grzeje i można robić wianki! Szczerze mówiąc dość często w nich chodziłam i jakoś nie przejmowałam się dziwnymi spojrzeniami przechodniów- słońce zdecydowanie poprawiło mój humor!

Tutaj w wianku zrobionym przez moją mamę :)

 Tutaj zdjęcia z konwentu tatuażu we Wrocławiu. Wianek zrobiony przeze mnie "na szybciocha" z mleczy znalezionych przy drodze :D